Pierwszy argument, który stoi za tym, żebyśmy zaczęli, obcinać sobie sami włosy w warunkach domowych jest taki, że to przede wszystkim oszczędność pieniędzy, nerwów. Jak obciąć włosy samemu? Kilka prostych trików, które umożliwią ci tę czynność oraz dobre i ostre nożyczki i jesteśmy gotowi do pracy.
Jak samemu obciąć włosy?
Ile razy miała miejsce sytuacja, kiedy wróciłaś do domu po wizycie u fryzjera, spojrzałaś w lustro i zaczęłaś się zastanawiać, co tak naprawdę stało się z twoimi włosami? Prosiłaś o podcięcie rozdwojonych końcówek, a dostałaś długość do ramion. Albo grzywka nie układa się tak, jak pani ze zdjęcia, którym się posługiwałaś podczas wizyty.
Zanim już kompletnie się zezłościsz i zrezygnujesz ze swojej zaufanej fryzjerki zerknij do Internetu w poszukiwaniu przydatnych tutoriali. Nie trzeba się od razu załamywać, że poszło coś nie tak. Na platformie YouTube jest mnóstwo filmów instruktażowych, jak w warunkach domowych podciąć włosy na dowolną długość. Dzięki temu możesz w łatwy sposób poprawić swoją fryzurę, a także wypróbować swoje nowe umiejętności na znajomych.
Kilka rzeczy, które będziesz potrzebować:
- Ostre nożyczki przede wszystkim. Bez dobrych nożyczek ani rusz. Żadne nożyczki do papieru czy do obcinania paznokci. Takie nożyczki nie są drogie, sklepy internetowe w swojej ofercie mają do ok. 35 zł, ale można znaleźć je także stacjonarnie w takich sklepach jak Tesco czy też drogeria Rossmann.
- Grzebień z wąsko rozstawionym zębami, żeby można było porządnie rozczesać pasma włosów, które będą obcięte.
- Lusterko. Najlepiej dwa, żeby można było mieć podgląd na włosy i z przodu i z tyłu.
- Klipsy, klamry lub gumki, żeby można było spiąć włosy.
- Peleryna fryzjerska lub zwykły ręcznik, który uniemożliwi rozsypywanie się włosów i brudzenie ubrań.
Jak samemu obciąć włosy: na mokro czy na sucho?
Generalnie zasadą panującą wśród fryzjerów jest to, żeby włosy obcinać na mokro. Wtedy włosy mają swoją naturalną długość i nie musimy się martwić, że przytniemy coś za krótko albo zbyt krzywo. Jeśli nie jesteś pewna co do tego, jak podcinać swoje włosy, przypomnij sobie jak zawsze robi to twoja fryzjerka. Na sucho zaś obcinamy włosy kręcone, falowane, a także strzyżone warstwami. Jeśli zaś wolisz włosy wycieniowane przy okolicach policzków, zmocz je i zacznij strzyżenie.
Jak obciąć długie włosy?
- Zacznij od bardzo dokładnego rozczesania włosów, najpierw końce, potem długość, a na końcu nasada.
- Zwiąż włosy w kucyk na wysokości potylicy, żeby mieć łatwiejszy dostęp do włosów
- Drugą gumką określ długość włosów, którą chcesz ściąć.
- Zacznij obcinać małą ilość włosów, najlepiej partiami, żeby nie było schodów. Na początek zawsze lepiej ściąć mniejszą długość, żeby w razie czego zostało coś na poprawki, gdyby coś poszło nie tak.
- Rozpuść włosy, przeczesz je i sprawdź, czy wszystko jest równe i czy długość jest odpowiednia. Jeśli coś jest nie tak, powtórz kroki opisane wyżej.
Jak obciąć włosy do ramion i włosy krótkie?
- Zmocz włosy lub je umyj.
- Podziel włosy na 2 poziome sekcje, najlepiej grzebieniem linią ciągłą od ucha do ucha.
- Zepnij górną sekcją, a z dolnej wydziel cienkie pasmo, resztę zepnij klamrą lub gumką, żeby nie przeszkadzały.
- Weź nożyczki w dłoń i przyłóż je 1 cm od planowanej długości do obcięcia.
- Strzyżenie zacznij od dołu, by następnie kierować się w górę.
- Chwytaj pasmo po paśmie i tnij na wymarzoną długość. Każde pasmo przeczesuj po skończonej czynności i przeciągnij palcami, sprawdzając, czy długość jest zgodna po obu stronach.
- Na koniec przeczesz wszystkie włosy, zrób przedziałek w miejscu, w którym zawsze jest i wyrównaj włosy w razie jakichś niedoskonałości.
Jak obciąć końcówki?
Końcówki najlepiej obcinać samemu w domu metodą na gumkę tak jak w przypadku włosów długich. Włosy należy zmoczyć lub umyć, a następnie związać w kucyk na wysokości potylicy i dodać drugą gumkę, żeby wyznaczyć, jaka długość końcówek ma zostać ścięta. Najlepiej też podzielić sobie długość kucyka na części w odstępach 3-4 cm, a z ostatnią częścią się pożegnać. Po wszystkim rozpuszczamy włosy, przeczesujemy je ulubioną szczotką lub grzebieniem i sprawdzamy, czy wszystko jest w porządku.