wybielanie zębów
fot.unsplash.com

Każdy z nas marzy o pięknym, białym uśmiechu. Nie ma znaczenia czy stosujemy makijaż, czy raczej go unikamy. Śnieżnobiałe zęby, zdecydowanie dodadzą nam urody i sprawią, że od naszego uśmiechu nikt nie będzie umieć oderwać wzroku. Co jednak wybrać – domowe wybielanie czy wizytę u profesjonalisty?

Wybielanie zębów w domu – metody

Wiele osób, zanim zdecyduję się na wizytę u dentysty, postanawia spróbować wybielania zębów samemu, w swoich czterech ścianach i nie ma w tym absolutnie nic złego. Nie każda jednak metoda jest dobra dla nas i dla naszego szkliwa. Właśnie dlatego przed nałożeniem czegokolwiek na zęby, warto zapoznać się z ryzykiem i ewentualnymi, niepożądanymi skutkami. Co warto więc stosować i jakie są dobre metody, aby nasz uśmiech był olśniewający? Wybielanie zębów możemy wykonać za pomocą:

  • pasków,
  • proszku,
  • kredki,
  • lampy LED.

Wybielanie zębów za pomocą pasków, proszku lub kredki – na czym polegają poszczególne metody?

wybielanie zębów
fot.unsplash.com

Zdecydowanie najczęściej wybieraną metodą wybielania zębów są paski wybielające, które możemy zakupić już prawie wszędzie. Cały proces trwa od tygodnia do kilkunastu dni, dopiero po tym czasie zauważymy efekty. Paski naklejamy na zęby codziennie i trzymamy przez około 30-60 minut (w zależności od tego co mówi instrukcja). Po zastosowaniu pasków, nasze zęby jednak mogą stać się wrażliwe na temperaturę (ciepłą i zimną), a także na słodki smak.

Kolejną metodą, która zarazem jest bardzo prosta to wybielanie zębów za pomocą kredki. Cały proces jest naprawdę banalny. Specjalną kredką, nakładamy na zęby żel, a następnie zostawiamy. Czynność powtarzamy przez 14 dni i gotowe. Jest to naprawdę dobra metoda dla tych z was, którzy żyją w biegu czy dużo podróżują. Kredka jest niewielka, spokojnie zmieści się do torebki, nerki czy plecaka. Zamiast kredki, warto sięgnąć także po proszek, który składa się z naturalnych, ekologicznych składników. W swoim składzie zawiera między innymi ekstrakt z mięty, skórki z pomarańczy, węgiel aktywny z drzewa kokosowego i glinkę bentonitową. Pastę nakładamy na szczoteczkę i wykonujemy ruchy identyczne jak w przypadku mycia zębów.

Wybielanie zębów w domu – lampa LED

Kolejną prostą, a zarazem bardzo innowacyjną metodą na wybielanie zębów w domu jest użycie lampy LED. Tę metodę stosuje wiele osób, a w sieci influencerzy, polecają różne zestawy w różnych cenach. To popularna metoda, stosowana w gabinetach dentystycznych, jednak teraz możemy to zrobić sami. Trzy razy dziennie myjemy zęby specjalną pastą. Po każdym umyciu nakładamy urządzenie, które emituje światło z lampy LED. Trzymając je w ustach, odczekujemy minutę. Cały proces potarzamy.

Jeśli wasze zęby są mocno przebarwione raz w tygodniu, lampę LED pozostawcie na aż 10 minut. Należy jednak pamiętać, aby po każdym stosowaniu, bardzo dokładnie wypłukać jamę ustną czystą wodą. Po zakończeniu kuracji pamiętajmy o stosowaniu tzw.białej diety, jako że szkliwo będzie osłabione i bardziej podatne a przebarwienia.

wybielanie zębów
fot.unsplash.com

Wybielanie zębów u dentysty

Oczywiście, każda z powyższych metod może sprawdzić się u jednej osoby, a u drugiej nie. Należy także pamiętać, że nie stosując się do instrukcji, możecie zrobić sobie bardzo dużą krzywdę. Z tego powodu wiele osób odpuszcza samodzielne próby i udaje się od razu do specjalisty, czyli do gabinetu dentystycznego. Ile zapłacimy za taki zabieg i na czym on polega?

  • Wybielanie zębów nakładkami (400-800 zł).
  • Wybielanie zębów lampą LED (150-500 zł).
  • Wybielanie zębów laserem (800-2000 zł) – jeden ząb to cena ok. 150 zł.
  • Power Bleaching – dla zębów martwych (60-300 zł za jednego zęba)
  • Licówki – białe zęby, a także korekcja defektów (800-3000 zł za jeden ząb).
  • Wybielanie regeneracyjne (1300-2000 zł)
  • Korony – odbudowa zęba i wybielanie (700-2000 za jednego zęba).

Jak widzicie metod jest naprawdę wiele i różnią się one od siebie nie tylko ceną. Aby wybrać dla siebie tą najlepszą, najlepiej skonsultować całą sprawę z doświadczonym gabinetem dentystycznym, a także wtedy zapytać o cenę, jaką przyjdzie nam zapłacić. Oczywiście wszystko zależy też od waszych zębów oraz ich stanu. Zęby martwe czy uszkodzone, oczywiście będą kosztowały więcej lub będziecie je musieli najpierw wyleczyć.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here