Każdy z nas używa w kuchni ziół czy przyprawy. A co gdyby zamiast kupować je w sklepie, zrywać ze swojego parapetu czy balkony? Mieszkanie w bloku czy kamienicy nie stoi na przeszkodzie, aby założyć swój własny ogród wypełniony ziołami. Jak to zrobić?
Domowy ogródek ziołowy: krok pierwszy – wybór miejsca i doniczek
Od czego zacząć? Oczywiście najważniejsze jest miejsce. Świetnie sprawdzi się do tego balkon, ale także parapet. Musicie jednak pamiętać, że im więcej światła, tym lepiej. Unikajcie więc miejsc mocno zaciemnionych czy takich, w których wiatr będzie mocno wiał. Miejsce wybrane, czas na doniczkę!
W sklepach oczywiście znajdziemy wiele cudownych i pięknych doniczek, które dodatkowo wcale nie są aż takie drogie. Pamiętajcie, że doniczka to ten plastikowy wkład do osłonki, który ma na spodzie dziury. Poza doniczkami warto zainwestować także w skrzyneczkę drewnianą, która pozwoli nam na przypięcie całości np. do balustrady balkonu. Świetnie sprawdzą się także podłużne prostokątne doniczki parapetowe lub puszki po karmie naszego psiaka, lub kociaka.
Domowy ogródek ziołowy: krok drugi – dobór ziół i sporządzenie listy
Mamy już miejsce, doniczki i ewentualną skrzyneczkę – czas na dobór ziół. Przede wszystkim warto zastanowić się z czego korzystacie w kuchni podczas gotowania, a po co nigdy nie sięgacie. Nie ma potrzeby, aby sadzić wiele ziół, których później do niczego nie wykorzystacie.
Dla ułatwienia przygotowaliśmy dla was listę potencjalnych ziół do waszego domowego ogródka na balkonie czy parapecie:
- rozmaryn,
- mięta,
- melisa,
- tymianek,
- kminek,
- bazylia,
- koperek,
- oregano,
- rumianek
- majeranek,
- lawenda,
- pietruszka,
- szczypiorek,
- cząber,
- rukola,
- szałwia,
- kolendra.
Domowy ogródek ziołowy: krok trzeci – kupno ziół
Po wybraniu ziół czas oczywiście na ich zakup. Niestety nie wyhodujemy rośliny z niczego. Gdzie kupić zioła? Macie kilka możliwości:
- nasiona,
- gotowe rośliny,
- szczepki.
Wiele ziół znajdziemy oczywiście w marketach. Czy warto je kupować? Możecie spróbować, jednak bardzo często są one w sztuczny sposób pobudzane do wzrostu, a co za tym idzie – szybko umierają. Można tego oczywiście uniknąć. Po powrocie ze sklepu, od razu przesadzacie je i podlewacie co kilka dni. Najlepszą zatem metodą jest oczywiście samo wyhodowanie rośliny z nasion.
Nasiona możecie nabyć w sklepach ogrodniczych, marketach czy sklepach budowlanych jak np. Leroy Merlin, czy Castorama. Na opakowaniu każdej rośliny z tyłu znajdziecie instrukcję co do okresu wysiewu czy sposobu. Warto się z nią zapoznać, na pewno ułatwi wam cały proces.
Domowy ogródek ziołowy: krok czwarty – ziemia
Ziemia jest bardzo ważnym aspektem w życiu każdej rośliny i absolutnie nie należy pomijać tego kroku. Dobranie odpowiedniego podłoża jest klucze. Dzięki temu nasze zioła będą pięknie rosnąć. Jaką ziemię należy więc zakupić i wybrać?
Najlepsza ziemia do domowego ogródka z ziołami to najzwyklejsza ziemia ogrodowa. Musi mieć ona jednak dużą przepuszczalność i odczyn zasadowy lub ewentualnie obojętny. Wszystkie te informacje powinny widnieć na opakowaniu ziemi w sklepie. Na spód donicy warto także wysypać drenaż, świetnie sprawdzi się do tego keramzyt. Pomoże on roślinie dobrze rosnąć, a także zabezpieczy ją przez gniciem korzeni.
Domowy ogródek ziołowy: krok piąty – wysiewanie i pielęgnacja
Teraz gdy wszystko mamy już przygotowane czas na wysiewanie lub sadzenie naszych ziół. W dłoń chwytamy listę oraz wszystkie nasze zioła. Polecamy rozpisać sobie ewentualne wskazówki np. na karce papieru, co ułatwi całą sprawę. Warto pamiętać, że przy wysiewaniu nie należy zasypywać doniczki do pełna.
Czas na pielęgnacje. Zioła należy regularnie podlewać, najlepiej wieczorem, a nie w ciągu mocnych upałów. Dodatkowo musicie pamiętać, że nie wolno wam doprowadzić rośliny do kwitnięcia. Jeśli zaczyna kwitnąć, czas wziąć w dłoń nożyczki i obciąć kwiat. Dzięki temu krzaczki będą się wciąż rozrastać, a wy będziecie mieli ciągły dostęp do świeżych ziół z waszego domowego ogródka.
