Rysy na meblach mogą powstać w zaledwie kilka sekund i wcale nie jest to trudne. Wystarczy, że wasz kociak wskoczy na szafkę w celu inspekcji nowego kwiatka czy psiak podczas radosnych zabaw postanowi wskoczyć na stolik kawowy. Chwila nieuwagi i „nieszczęście” gotowe. Wcale sytuacja nie jest jednak tak dramatyczna. Rysy na meblach, możecie usunąć domowymi metodami w zaledwie kilka sekund.
Jak usunąć rysy na meblach domowymi sposobami? Głębokie rysy na meblach
Rysy na meblach mogą pojawić się w tak naprawdę znikąd. Wystarczy chwila nieuwagi podczas zabawy ze zwierzakiem, dzieckiem czy nawet ze znajomymi. Szklanka spadła, mebel się przewrócił, odłożyliście w pośpiechu nóż podczas gotowania, bo dzwonił telefon. Rysa to jednak nie powód, aby pozbywać się całego mebla, przecież można sobie z nią spokojnie poradzić. Jak to zrobić?
Wszystko zależy tak naprawdę od mebla jak i od głębokości rysy. Jeśli jest ona bardzo głęboka, usunięcie jej tymi metodami może okazać się niewykonalne. Konieczne wtedy będzie zeszlifowanie farby czy lakieru, zaszpachlowanie rysy i pomalowanie na nowo mebla np. farbą kredową. W przypadku mniejszych rys czy zarysowań sprawa jest znacznie prostsza. Przygotowaliśmy dla was kilka sposobów, spróbujcie sami.
Pijecie kawę? A czy wiedzieliście, że jej fusy można wykorzystać na wiele sposobów? Świetnie sprawdzą się do doniczek dla waszych kwiatów, jako peeling czy środek do usuwania rys z mebli. Weźcie w dłoń patyczek do uszu i nałóżcie odrobinę fusów, za pomocą patyczka, na rysę. Nie pocierajcie. Odstawcie fusy na kilka godzin, po tym czasie zmyjcie nadmiar. W razie potrzeby kurację możecie powtórzyć.
Farba olejna to metoda nieco bardziej czasochłonna jednak sprawdzi się świetnie. Cały proces jest nadal bardzo prosty. Odrobinę farby olejnej, najlepiej o odcień ciemniejszej niż wasz mebel, nakładacie za pomocą malutkiego pędzelka na waszą rysę i pozostawiacie do wyschnięcia. Musicie jednak uważać, aby nie pomalować powierzchni mebla, która jest w porządku. Szybko może okazać się, że cały blat jest do przemalowania.
Rysy na drzwiach. Wazelina do mebli.
Sok z cytryny i olej świetnie sprawdzi się na płytkie, niewielkie rysy. Na te większe i głębsze niestety nie zadziała, choć oczywiście warto spróbować, to nic nie kosztuje, może będzie niewielki efekt. Wystarczy rozmieszać sok z cytryny i olej w proporcjach 1:1 i za pomocą szmatki bawełnianej pocierać zadrapanie na meblu, aż do momentu, w którym przestanie być ono widoczne.
Popularna metoda to także wosk, a raczej kredki woskowe. Oczywiście należy znaleźć kolor jak najbardziej podobny do oryginału, tak aby zamalowanie nie było widoczne. Wypełnicie za ich pomocą, także głębsze rysy. Konieczne będzie jednak wypolerowanie mebla po skończonym zabiegu.
Torebki z herbatą. Ten sposób sprawdzi się u tych z was, którzy zamiast po kawę, sięgają po herbatę. Torebkę czarnej herbaty zalejcie kilkoma łyżkami wrzątku, tak aby stworzyć mocny wywar. Po około 3-5 minutach zanurzcie w niej wacik lub szmatkę i szybkim, ale zdecydowanym ruchem wyciśnijcie napar w miejsce rysy. Nadmiar powycierajcie ręcznikiem papierowym. Czynność powtarzacie, aż do uzyskania zadowalających efektów.
Usuwanie rys orzechem. Jak usunąć rysy na drzwiach wejściowych?
Na internecie swego czasu bardzo popularny był filmik, w którym ktoś za pomocą orzecha włoskiego usunął rysy na podłodze. Ta metoda działa! Wystarczy orzech obrać ze skorupki, najlepiej sprawdzi się włoski, choć brazylijski, pekan czy migdałowy również zadziała. Dopasujcie orzech do koloru drewna. Im ciemniejsze drewno, tym ciemniejszy orzech. Pocieracie energicznie orzechem wzdłuż rysy i gotowe. Niestety ta metoda może nie zadziałać przy ciemnym drewnie czy tym lakierowanym.
Kredka do brwi, marker czy lakier do paznokci. Te metody z pewnością zna każdy z was. Kredka do brwi będzie jednak najmniej „inwazyjna”. Spróbujcie jak najlepiej dostosować kolor i zwyczajnie zamalować lub wypełnić rysę, która powstała na waszych meblach. W przypadku, w którym nie trafiliście z kolorem, wystarczy zmyć ją płynem do demakijażu lub zwykłą wodą z płynem do czyszczenia, najlepiej tym domowej roboty.