Jeśli zalęgł się wam w domu gryzoń jak np. szczur lub wasz kot przyniósł wam w prezencie myszkę, z pewnością wiecie, jak wiele kłopotu to sprawia. Trutka, często nie działa, klatka łapka może okazać się zbyt „głupim” narzędziem dla mądrego gryzonia. Jak więc ugryźć temat? Jak pozbyć się szkodników i jak wypędzić gryzonie z domu? Odpowiadamy!
Jak wypędzić gryzonie z domu? Profilaktyka jest najważniejsza
Przede wszystkim warto zacząć od zabezpieczenia się. Nie pozostawiajcie zarówno w domu jak i na ogrodzie jedzenia. Wszelakie pozostałości po śniadaniu, obiedzie czy kolacji, powinny zostać jak najszybciej wyniesione do kosza. Najlepiej sprawdzą się do tego specjalne worki na żywność, które są biodegradowalne i przyjazne dla środowiska.
Najważniejsza jest jednak profilaktyka. Poza pilnowaniem niezjedzonej żywności warto także sprawdzić, skąd ewentualny gryzoń mógłby się do was przedostać. Wszelakie dziury, szczeliny należy zabezpieczyć. Okna w piwnicach czy na strychu powinny zostać zamknięte i dodatkowo uszczelnione. Możecie także pójść o krok dalej i zamontować specjalny odstraszacz. Kuny mają to do siebie, że pójdą do sąsiada, jeśli wy wcześniej zamontowaliście urządzenie, które będzie je drażnić. Jeśli już zaczęły was nachodzić, a wy dopiero wtedy zaczniecie działać, nie opuszczą waszego domu.
Skąd biorą się gryzonie w domach? Jak rozpoznać obecność gryzoni?
Niestety nawet jeśli będziecie uważać gryzonie takie jak szczur, myszka czy kuny wciąż mogą się u was pojawić. Zazwyczaj dzieje się to jesienią, gdy temperatura spada, a te zwierzęta zaczynają szukać cieplejszego miejsca, w którym mogą się schować. Gryzoń w domu to nie tylko jednak irytująca sytuacja, ale także niebezpieczna. Te zwierzaki przenoszą szereg różnych chorób, które mogą być zagrożeniem dla wszystkich domowników, zarówno dla ludzi, jak i dla waszych pupili np. kota czy psa.
Jak dowiedzieć się, czy macie w domu niechcianego lokatora, który na dodatek nie dokłada się do czynszu? Jeśli np. pod zlewem trzymacie gąbki do mycia naczyń i podczas sięgania po nową, zauważycie, że są one rozdarte i częściowo zjedzone – macie najpewniej szczura. Najprościej rozpoznać jest kunę. Jeśli w nocy słyszycie, jak coś biega wam po dachu, co najmniej tak, jakby grało tam w berka to właśnie ona. Tak samo w przypadku samochodu. Wszelakie poprzegryzane kable, odciski łap na masce czy dachu samochodu. Łapki kuny do złudzenia przypominają te od kota. Łatwo się więc pomylić, jednak żaden kot nie odczuwałby potrzeby, aby przegryźć wam kable. Kuna niestety to zrobi.
Jak pozbyć się gryzoni z domu?
Teraz gdy wiecie już, skąd biorą się gryzonie w waszym domu, czego tam szukają, w jaki sposób wchodzą do środka, czas odpowiedzieć na najważniejsze pytanie, czyli jak się ich pozbyć? W przypadku kun sprawa jest mocno skomplikowana. Wszelakie odstraszacze sprawdzają się profilaktycznie, jednak gdy problem już występuje – niewiele dają. Istnieją również inne metody, te naturalne. Mówi się, ze pasta do zębów, włosy w rajstopie czy sierść od psa zadziała. Jak jest naprawdę? Oczywiście warto próbować, jednak wypędzenie kuny często graniczy z cudem. Są one jednak pod ochroną, co oznacza, że nie możecie ich otruć. Warto spróbować jednak zakupić klatkę, złapać gryzonia, a następnie wywieźć z dala od cywilizacji np. do lasu.
Jeśli nie chcecie korzystać z trutki, są inne metody. Większość gryzoni jest płochliwych, a co za tym idzie im więcej hałasu, tym większa szansa, że uciekną. Macie w domu kino domowe, a może radio i głośniki w każdym pokoju? Czas je odpalić. Róbcie to nie tylko podczas sprzątania czy gdy jesteście w domu, ale także gdy jedziecie np. na zakupy czy do pracy.
Kolejnym sposobem jest psiak. Jeśli wasz pies zna komendę „daj głos” wykorzystajcie to! Kiedy kuny skaczą wam po dachu lub słyszycie, jak szczur bawi się w najlepsze z waszymi kablami, poproście psa, aby ten zaszczekał. Efekt będzie natychmiastowy! Większość gryzoni nie przepada nawet za samym zapachem psa, będzie on je więc od razu odstraszał przed powrotem.
