Wiele osób nie widzi połączenia pies – ładny ogród. Nie ma w tym nic dziwnego. Psiaki nie tylko załatwiają się gdzie popadnie, ale także z pewnością pomogą ci wykopać nową dziurę na kwiatek, o której nawet ci się nie śniło. Dodatkowo przy psie często trawa nie wygląda tak nienagannie i pięknie, jak gdyby tego futrzaka nie było. Twój pupil wcale jednak nie musi być przeszkodą, aby twoja działka wyglądała pięknie. Wystarczy, że wydzielisz mu jego własną strefę.
Pies a ogród. Wydzielenie strefy dla psa – jakie miejsce będzie idealne?
Coraz więcej osób decyduje się na podzielenie ogródka na tzw. strefy. Możesz wyodrębnić strefę na kompostownik, na segregację i wyrzucanie śmieci. Inną strefę na relaks, zabawę z dziećmi, a jeszcze inną na ogród warzywny, kwiaty czy właśnie dla swojego pupila. Takie rozwiązanie jest nie tylko estetyczne, ale i bardzo ładne. Oczywiście, im większy masz ogród, tym więcej stref jesteś w stanie wydzielić i tym większe one będą. Na małym ogródku to zadanie, choć może być lekko problematyczne, wcale nie jest niemożliwe. Zacznijmy więc od samego początku, czyli od miejsca.
Meble ogrodowe stawiasz niedaleko grilla, basenu czy piaskownicy twoich dzieci, ogród warzywny tworzysz w miejscu, do którego dostęp ma światło, a także nie będzie ono przeszkadzać, jeśli powierzchnia, którą zajmują warzywa znacznie się rozrośnie. Kwiaty na działce sadzisz tak, aby stanowiły ozdobę i abyś mógł czerpać z nich radość. Co ze strefą dla psa? Ta powinna się znajdować niedaleko twojej strefy relaksu, ale także nie zbyt daleko od drzwi. Ma to oczywiście swój sens. Im dalej psiak musi iść, tym więcej ogrodu potencjalnie będzie „niszczył” podczas tego przemarszu.
Ogród „dog friendly”, o czym nie zapominać?
Po wydzieleniu strefy czas na kolejny krok, czyli płot. Im większego masz psa, tym wyższy powinien on być. Nie ma jednak powodu, abyś od razu stawiał 2 lub 3-metrowy płot. Metr czy półtorej spokojnie powinien wystarczyć, ten wyższy pozostaw na ogrodzenie całej swojej działki. Co na podłoże? Możesz oczywiście pozostawić tam trawnik, tak jak był wcześniej, jednak będziesz miał dodatkowe miejsce do koszenia. Zamiast trawy możesz więc wysypać tam piasek lub małe kamyczki, które znajdą się także w innym miejscu ogrodu np. na ścieżce. Unikaj jednak betonu, który latem będzie się bardzo mocno nagrzewał, a twój psiak może mieć z tego powodu odparzenia na swoich łapkach.
Płot postawiony, podłoże przygotowane. Co tam umieścić? Budę, kojec, a może basen? Wiele zależy od tego co twój pies lubi, co sprawia mu radość. Kojec czy buda to zdecydowanie dobry pomysł. Nie musi on tam od razu mieszkać, a nawet nie powinien, jednak warto, aby mógł schować się pod zadaszeniem w cieniu i odsapnąć. Wystarczy więc nawet kawałek palety czy grubszej deski na odpowiednim stelażu oraz legowisko, czy stary materac lub gąbka tapicerska. Dobrym sposobem będzie także użycie łóżeczka dziecięcego, które możesz zgarnąć za darmo np. z OLX. Wystarczy wykręcić jedną ze ścianek, wstawić materac, okryć go kocykiem i gotowe. Twój psiak z pewnością będzie szczęśliwy. Pod daszkiem ustaw także miskę na wodę. Im większa, tym lepsza. Powinna ona stać w cieniu, tak aby woda nie nagrzewała się do wysokich temperatur, które z pewnością nie będą służyły twojemu pupilowi czy szczeniakowi.
Plac zabaw dla psa w twoim własnym ogrodzie! Sprawdź sam, jakie to proste
To, co umieścisz w tej strefie jest oczywiście twoim wyborem. Jeśli twój psiak wprost kocha leżakować w wodzie, nad jeziorem, rzeką czy nawet w basenie, dlaczego by nie sprezentować mu właśnie tego? Stare piaskownice (te plastikowe) czy inne baseny typowo „dla dzieci” można spokojnie wkopać w ziemie, a następnie wypełnić wodą. Psiak na pewno nie będzie narzekał na brak filtra czy bąbelków, a za to sprawi mu to z pewnością wiele frajdy. Musisz jednak pamiętać, że ciężko może być ci go oduczyć wskakiwania do środka, zatem zaopatrz się w ręczniki, którymi będziesz go wycierał, zanim wrócicie do domu.
W sieci możesz kupić wiele ciekawych przedmiotów, które mają służyć do psiego sportu zwanego agility. Z pewnością jest to dobre rozwiązanie. Potrafią one jednak sporo kosztować, zatem jeśli masz odrobinę drewna, zdolności, a także wolnego czasu, spróbuj zrobić je sam.
