Zdrada jest naprawdę bolesna i zazwyczaj kończy się całkowitym rozstaniem się. To jednak nie oznacza, że to koniec. Co dalej? Jak się po niej podbierać? Jak się nie załamać i przestać o tym wszystkim myśleć? Mamy dla ciebie kilka wskazówek, które mogą ci pomóc w całym tym ciężkim procesie, ale przede wszystkim nie poddawaj się. Czas leczy rady.
Zdrada jest obecnie bardzo prosta
Lata temu, aby zdradzić, trzeba się było „natrudzić”, obecnie? Mamy internet! Wystarczy kilka kliknięć i jesteśmy zarejestrowani na aplikacji randkowej. Teraz czas na zdjęcie, opis i wysłanie pierwszej wiadomości. Ludzie stają się coraz bardziej otwarci, co absolutnie nie jest niczym złym. Bez problemu jesteśmy więc w stanie znaleźć kogoś na jednorazową przygodę czy też omamić kogoś wiadomościami, tak, aby ta osoba myślała, że szukamy czegoś na stałe. Po wszystkim kasujemy aplikację i gotowe. Ani śladu po naszym dokonaniu.
Dlaczego zdradzamy? Niektórzy robią to z powodu problemów w związku, braku pożycia seksualnego z partnerem, inni po prostu tak chcą. Nie mają na to żadnego powodu czy też wyjaśnienia. Chcieli to zdradzili, a następnie obwiniają partnera o ten haniebny czyn. Jeśli ty również padłaś ofiarą takiej manipulacji pamietaj – to nie jest twoja wina!
Zdrada partnera a manipulacja
Bardzo często po przyłapaniu partnera czy partnerki na zdradzie, usłyszeć można naprawdę wiele niemiłych słów na swój temat. Nagle dowiadujemy się, że jesteśmy brzydcy, grubi, nieatrakcyjni, zapuściliśmy się, ciągle denerwujemy męża/żonę, nie chcemy uprawiać z nimi seksu i to wszystko to nasza wina. Brzmi to naprawdę abstrakcyjnie, jak się nad tym głębiej zastanowić. Absolutnie nie wierz w takie teksty. Jak możesz być winna, tego, że ktoś złamał pierwszą i najważniejszą zasadę relacji, czyli wierność? Jak możesz bić winna tego, że on nic ci nie komunikował, a teraz ma do ciebie pretensje? Jak twój wygląd ma się do tego, że cię zdradził? Nijak!
Partner, który zrobił coś złego, bardzo często będzie próbował odwrócić kota ogonem, zamiast po prostu po ludzku się przyznać. Musisz jednak pamiętać, że nic z tego nie jest twoją winą i nie daj sobie wmówić inaczej. Jak najszybciej spakuj jego ubrania i wystaw za drzwi, w końcu będziesz wolna! Jak się pozbierać po zdradzie? Z pewnością nie będzie to proste, ale uwierz nam, naprawdę warto!
Jak pozbierać się po zdradzie?
Po zdradzie zazwyczaj ciężko nam się pozbierać. W głowie roi się wiele myśli „kiedy?”, „jak?”, „dlaczego?”, „jak długo to trwało?”. Zaczynamy także szukać swojej winy w tym wszystkim. Może faktycznie się zapuściliśmy? Źle go traktowaliśmy? Czy tamta była ładniejsza? Czy była szczuplejsza? Kochana, nie tędy droga. Każda kobieta jest piękna, tak samo jak i każdy mężczyzna jest przystojny. To, że dana osoba nie wpasowuje się w twój gustm nie oznacza, że dla kogoś innego nie będzie atrakcyjna. Jeśli jesteś jednak z kimś kogo naprawdę szczerze kochasz, nie ma sytuacji kiedy myślisz „boże, ale on brzydki”. Niestety, musisz zrozumieć, że jeśli partner cię zdradził to wcale cię nie kochał.
Jak się po tym wszystkim pozbierać? Wypłacz się, ale tak porządnie. Weź wolne z pracy, jeśli masz taką potrzebę! Zaproś przyjaciółkę, jedzcie lody, zamówcie pizzę i oglądajcie romansidła. Co dalej? Teraz czas na podbój świata. Zazwyczaj kobiety, kiedy przejdą już przez fazę smutku i rozpaczy, zaczynają od zmiany koloru włosów. Jeśli również nad tym myślałaś, leć do sklepu po farbę i do dzieła. Zacznij żyć swoim życiem. Nie przejmuj się, co myślą o tobie inni czy nie słuchaj się ich opinii. Chcesz wyjść na miasto? Ubierz super kieckę i leć! Baw się! W końcu jesteś całkowicie wolna!
Nie masz ochoty na sprzątanie? Nie rób tego, nikt poza tobą nie widzi tego bałaganu. Nikt nie zostawia ci brudnych skarpet pod łóżkiem czy nie odkłada kubka z kawą do przedpokoju. Znajdź plusy bycie singielką i wykorzystaj je, a uwierz, jest ich naprawdę sporo. Bycie singlem nie oznacza bycia samotnym. Otaczaj się bliskimi, którzy wiesz, że cię kochają i wspierają.
