Sprzątanie potrafi zająć naprawdę sporo czasu, zwłaszcza jeśli było odkładane aż do weekendu. W sobotę niechętnie zwlekamy się z łóżka, a następnie cały dzień spędzamy na odkurzaniu, myciu podłóg, garów i wiele więcej. Wcale nie musi tak być! Przygotowaliśmy dla ciebie kilka prostych sposobów, jak mniej sprzątać, które pozwolą ci na realizowanie swoich pasji, marzeń czy też po prostu odpoczynek w dni wolne od pracy. Zaczynajmy!
Jak miej sprzątać, czyli pokonaj swój perfekcjonizm
Tak naprawdę kluczem do sukcesu jest walka ze swoim perfekcjonizmem i zrozumienie, że w domu nie zawsze musi lśnić. Przy dziecku czy też zwierzaku absolutnie normalny jest fakt, że zabawki walają się wszędzie, sierści jest tyle, że wypchałabyś nimi trzy poduszki, a ty leżysz na kanapie, całkowicie wykończona bez jakikolwiek chęci, aby się podnieść i wszystko ogarnąć i nie ma w tym nic złego. Nie ma także nic złego w przeproszeniu przyjaciółki za bałagan, kiedy ta wpadnie z niezapowiedzianą wizytą. Szczerze? Wcale jej to nie obchodzi. Przyszła do ciebie, a nie na kontrolę kurzu na twoim żyrandolu.
Zorganizuj swoją przestrzeń, tak aby wszystko miało swoje miejsce
Zapewne wiele osób zna ten ból, nie tylko przy wynajmie, ale także i na własnych mieszkaniach czy domach. Zbyt mało miejsca do przechowywania oznacza wieczny bałagan. Nawet jeśli pomyłaś garnki czy też wsadziłaś naczynia do zmywarki, ale nie masz gdzie ich odłożyć, bo szafka, aż pęka od nadmiaru gratów, nie osiągniesz efektu idealnego porządku. Rzeczy poodkładane byle gdzie, bo zwyczajnie nie ma na nie miejsca, tworzą bałagan, który na dobrą sprawę, wcale nie jest zły.
Zacznij więc od organizacji swojej przestrzeni. Wydziel jedną półkę na leki, inną na bieliznę, a w szafie zaplanuj wszystko tak, aby każda koszulka czy spodnie miało swoje miejsce. W ten sposób nie tylko poczujesz się lepiej, ale także i szybciej będzie szło ci sprzątanie. Możesz pójść także o krok dalej i zakupić lub stworzyć samodzielnie specjalne kosze czy pudełka. Każde z nich niech ma swój cel.
Wyrzuć graty ze swojego mieszkania. Jak odgracić mieszkanie?
W każdym domu znajduje się wiele kabli, które nie służą do niczego, starych baterii, które ledwo działają, ale może się przydadzą, czy też zbierająca się wiecznie makulatura. Sprawdź naszą listę rzeczy, które na pewno walają się w twoich czterech ścianach, a następnie zacznij wyrzucać. Podobnie zrób z ubraniami. Za małe czy za duże spodnie nie przydadzą ci się, ale trzymasz je, bo może kiedyś schudniesz lub kiedyś przytyjesz i co wtedy? Wtedy kupisz nowe, zwłaszcza że te mogą już dawno wyjść do tego czasu z mody, więc i tak ich nie założysz.
Sprawdź na Netflixie, czy też w innym miejscu w sieci, kim jest Marie Kondo i obejrzyj jej program. Stosuje ona tam jedną prostą zasadę. Jeśli coś nie sprawia ci przyjemności – wyrzuć to. Oczywiście każdy z nas ma koszulkę, którą trzyma z sentymentu, bo kiedyś założył ją na ważną okazję, jeśli masz dziecko na pewno w szafie leżą setki jego rysunków czy laurek. Nie musisz ich wyrzucać. Opraw je w ramkę i powieś w pokoju dziecka lub też zrób im zdjęcie czy zeskanuj i trzymaj na komputerze. Możesz także uporządkować je w specjalnym albumie do zdjęć. Na pewno zajmą wtedy mniej miejsca, niż gdy leżą po prostu na szafce pod telewizorem.
Zainwestuj pieniądze w sprzęty, które ułatwią ci sprzątanie
Mycie naczyń potrafi zająć naprawdę sporo czasu, zwłaszcza jeśli wykonujesz tę czynność jedynie co kilka dni i wszystkie resztki jedzenia zdążyły już zaschnąć na kamień. Co można z tym zrobić? Kupić zmywarkę! Gdy idziesz do kuchni zrobić sobie kawę i czekasz, aż czajnik zagotuję wodę, wsadź do zmywarki brudne talerze, a gdy się ona napełni, odpal ją i gotowe. Możesz wrócić do swoich zajęć.
Podobnie jest w przypadku robotów sprzątających. Po co masz latać ze zmiotką czy też wymieniać co chwile worki do odkurzacza, a następnie przepinać go z jednego kontaktu na drugi, jeśli robot może to zrobić dla siebie? Oczywiście, jest to inwestycja, ale uwierz, szybko się zwróci. Najcenniejszy jest przecież twój czas.
